NA GRUZACH INNYCH FIRM
Na gruzach jednych firm wznosiły się inne. Kariery firm były często efemeryczne, „stopa śmiertelności” ogromna, ale akumulacja kapitału postępowała wciąż naprzód. Raz decydowały mon- suny na Oceanie Indyjskim, raz korsarze na Morzu Śródziemnym, raz męstwo żołnierzy, jak w bitwie pod Padwą, gdzie Fuggerowie, finansujący Karola V, zyskiwali kosztem bankierów finansujących Franciszka I, raz decydował sztylet zamachów, a raz trucizna. Życie obfitowało w dramaty indywidualne, godne pióra Szekspira. Ale poza nimi, w ukryciu, toczył się wciąż proces akumulacji kapitałów. Toczył się tak, jak się rzekło, przez co najmniej trzy wieki. W ciągu tych trzech wieków zmieniało się wiele elementów kalkulacji tego handlu — nie zmieniał się jej wynik.
Znalazłeś się tutaj dzięki poniższej frazie kluczowej: